
Diabetycy muszą przywyknąć do życia obwarowanego listą zakazów. Cukrzyca nie daje taryfy ulgowej, to wyjątkowo podstępna choroba. Nie sposób jej bagatelizować – następstwa mogą być opłakane. Lato zbliża się wielkimi krokami, podobnie jak sezon, gdy na straganach „rządzą” polskie owoce. Na co może sobie pozwolić osoba z insulinoopornością i cukrzycą, a jakich letnich owoców powinna unikać? Wyjaśniamy.
Lato sprzyja folgowaniu i dogadzaniu sobie przy stole. Wszak jedzenie, oprócz funkcji odżywczej, pełni też ważną rolę hedonistyczną (ma nam sprawiać przyjemność). Ważne jednak, by rozpieszczając podniebienie nie zapominać o umiarze. Jest wiele letnich przysmaków, z których diabetycy nie muszą, a wręcz nie powinni rezygnować. Są i takie, których przy cukrzycy lepiej unikać.
Cukrzyca zaburza funkcjonowanie procesów metabolicznych. Celem nadrzędnym, tak przy cukrzycy, jaki i przy każdej innej jednostce chorobowej, jest odżywienie organizmu. Dlatego kluczowy jest dobór wysoko odżywczych produktów, a unikanie wysokokalorycznych o niskiej zawartości cennych składników. Jedną w uniwersalnych zasad zdrowego żywienia jest korzystanie z produktów lokalnych i sezonowych. Polskie lato wręcz zasypuje nas swoją ofertą. Stragany uginają się od przysmaków.
Truskawki
Są esencją tego, na co czekamy. Wszak truskawki pojawiają się w sprzedaży jako jedne z pierwszych plonów polskiej ziemi. I żadne nie smakują tak doskonale, jak rodzime. Truskawki mają wysoką zawartość błonnika, a do tego maleńkie pestki, które dodatkowo drażniąc ściany przewodu pokarmowego, usprawniają procesy metaboliczne i pasaż jelitowy.
Błonnik, choć nie jest składnikiem odżywczym, a balastowym, jest szczególnie ważny w procesie metabolizowania węglowodanów. Obecny w jadłospisie spłyca wyrzuty glukozy i insuliny, chroni przed rozwojem insulinooporności i cukrzycy typu II. Jest też niezwykle ważny w diecie osób, u których gospodarka węglowodanowa została już zaburzona. Oczywiście truskawki zawierają fruktozę, więc diabetycy nie mogą się nimi objadać bez umiaru. Ten – jak zawsze – jest najważniejszy.
Porzeczki
Czerwone i białe porzeczki mają najmniejsze grono miłośników wśród wszystkich letnich owoców. Przyczyną może być niska zawartość fruktozy (cukru owocowego), co dla diabetyków jest akurat ogromnym atutem. Porzeczki obfitują w błonnik, szereg witamin i minerałów. Po czerwone warto sięgać przy kłopotach z zaparciami. Czarne mają już wyższą zawartość cukrów i nie powinny mieć miejsca na talerzu diabetyka. Wśród letnich owoców, po które – z uwagi na niższą zawartość fruktozy, wysoką wartość odżywczą i duże dawki błonnika – powinni sięgać diabetycy są też:
- wiśnie,
- jeżyny,
- agrest,
- borówki,
- czarne jagody,
- maliny,
- poziomki.